Śmieszne przygody :)

Opiszcie swoje śmieszne przygody Wink

na zawodach, na manezu, w terenie...oraz wasze upadki Smile

Podzielcie się swoimi zdolnościami Very Happy

upadków było mnóstwo, ale mogę się popisać moimi zdolnościami kaskaderskimi, kiedy to niestety, ale tylko dwa razy udało mi się zlecieć po serii nieskoordynowanych ruchów patrola, przez jego głowę, wylądować na nogach przed nim, trzymając w jednej dłoni wodze, a w drugiej bata. koń wtedy strzela fajnego bubera Cool

No nie źle Wink

Widzialam jedną fotkę kiedyś na twoim jak właśnie robiłaś lądowanie z Patrola Razz

Jak się wtedy leciało?? Laughing

przyjemnie, jak ptak Wink

właśnie odczuwam uraz krzyża przez ostatnie tygodnie o dziwo, że to było 0,5 roku temu Wink

nom, a po upadku miał zwyczaj brykać i prawie zarobiłam kopa w głowę...to było dopiero dziecię niewyżyte Wink

ale cóż, wypadało wsiąść spowrotem i dokończyć jazdę Cool

a twoje śmieszne przygody?

Hmmm...no np.
Gazellka uwielbia robić seria baranków na manezu...tak ona to kocha :* Wink

Palcacik w zad, a za odpłatę baranek Razz

W terenach to sie wiele dzieje! Napoczątku grudnia jak byliśmy w terenie Patrycja od Laguny podawała Pani Gabrysi palcta...i w tym momencie Laguna ruszyła i palacat spadł...i kto teraz zejdzie? No oczywiście, że ja Razz

Zeszłam..podałam...weszłam i w trakcie przekładania nogi...już usiadła i tu taki odskok w bok ! Normalnie nie widzieliśmy co sie dzieje Razz

A ja w szkou siedzę... Razz

Albo też w tym terenie Halim poniósł Gabi no i cwałujemy...prosta droga i Gazi seria baranów...oczywiście w tym cwale Razz

Pati ci potwierdzi, bo jechała za mna i wszystko widziała :p Very Happy

nieźle

grunt, że nie jest nudno Wink

Hmmm...pamietam jeszcze jak kochany Grom mi dęba stanął!
A miałam wtedy...11 lat.... Razz

jaka jazda byla uhoho!! Razz

ja pamiętam mój pierwszy galop w terenie, na pustyni egipskiej na gniadym arabie. bez toczka, w dżinsach, a jak. ale było bombowo. potem się uzależniłam od tych jazd Laughing

Ja pamiętam moja pierwsza jazde na Gromie:) To byla moja ogolnie pierwsza wizyta na Bema:) Gromek byl tak uparty ze po 10 mniutach mialam go dosc:P

hehe, u jakielaszka na gromie nie jeździłam, dopiero w omedze Wink

hehe, miałam jeszcze kiedyś problem z centaurą Cool

Taaaa Centus kochany Wink

Teraz raczej jest lepiej...ale i tak szkoda gadac Razz

A gazus jaki niegrzeczny byl wczoraj....
3 razy sie sploszyla...odskoki...tak to jest jak chodzi w pod klientami...

Nio głupio jak tak ty się starasz żeby konia ładnie"zrobić" i to jeszcze na dodatek prawie twojego. A przyjdzie klient i całą twojoą robotę zpapra (bez obrazy dla nikogo )

Właśnie wiem...na tym bardzo ubolewam... Sad

Pamiętam Cente. Koniuszy mnie pierwszy raz z lonży spuszczał i ją batem poganiał, a ta tylko baranki:D

Pamiętam jak byłam na Grandzie na polance i nagle ktos jakis sloik zbil i granda sie wystraszyla i mi gallllooooooooooooooooop.....A ja ledwo sie trzymam a ta leci......i przyspiesz....i nagle jakby nie bylo tego dosc to baranki strzela ja nie wiem jak sie utrzymalam na niej.. Wink

Ja jak jade z Gabi w teren zawsze jest ciekawie.Kiedys jechalam na oklep i sobie spoko galopuje jako pierwsza a Lagi nagle skrecila w boczna sciezke i galopowalam na jej szyi bedac obrocona w kierunku jazdy i hamowalam nogami.Nim sie zatrzymala zdazylam w tej pozycji przegalopowac przeklusowac i proche postepowac:)

a bylas w tedy z tym golym facetem??

o boże...goły facet?
przypomniała mi się sytuacja z wakacji, ,jak bylismy z bodziem w terenie i wjechaliśy jakąś zarośniętą ścieżką, gdzie pare razy walnęłam się głową w gałęźie, to dojechaliśmy do miejsca, gdzie sosny nie rosły i tak siedział jakiś kolo, a bodzio się go pytał o droge.
ja siedzę znudzona na patrolu, ,rozglądam się i wypatrzyłam z boku kilku nudystów, ,co się trzymali gdzieś tam, żebym nie widziała Cool

szturchnęłam bodzia i powiedziałam 'no, ja już wiem co ty mi chciełeś pokazać', bo on jednak wiedział i pitliśmy stamtąd Cool

ja bym na twoim miejscu sie tam polala....ciekawy widok Laughing

potem miałam z tego ubaw, jak tylko wyjechaliśmy z tego 'wąwązu' Wink

najgorszy jest jednak fakt, że bodzio potem rozgadywał, że to JA mu pokazuję nudystów w lesie Wink

Ptero ty zbreźniaku Razz

Zawsze tylko wypatrujesz to co nie trzeba zamiast podziwiać piękną przyrodę Razz

Ja bym chyba tam ze śmiechu z tego konia zleciała.. Razz

hehehe takie rzeczy to sie widzi no nie??

a co ty eureka, zapomniałaś że jestem zrównoważona i spokojna, nie śmieję się z biednych dziadków, co nago się opalają, ,bo im się tak chce Wink

fcale nie sem zbreźniakiem Sad

powiem mamieeeeeeeeeeeeeeee

hehehehe Ptero...:Pwyprzedziłam Cię z postami!!

a to wyprzedaj se, nie mam żadnych korzyści materialnych w związku z ilością postów, ,to co mnie to Wink

a teraz bedziesz mieć tydzień na pisanie postów i mnie nie bedzie Cool

;(szkoda, że Cie nie będzie...

A skoro już mowa o postach to ja niwe wiem jak wy to robicie, że macie po tyle postów. Zdradźcie mi sekret ja tyle zbieracie. Dla mnie to nie do pojęcia Smile

ja mam mało...

no to poskarż się ptero choćby i księdzowi ;P lepiej się z tego idź wyspowiadaj Razz

A co do tych postów... Mi to tio ile ja mam postów.... Nie będę pisac na siłe byle jakich uśmieszków, czy pojedyńczych wyrazów Smile

W końcu co to jakieś wyścigi ?

A ŻEBYŚ WIEDZIAŁA, ŻE WYŚCIGI Cool

zwycięzca otrzymuje karton środków przeczyszczających i nowy mikser!
sponsorem jest oczywiście firma 'pomacaj se sam' Twisted Evil