Śmieszne przygody :)

eeee to nie to ja dziękuję, za pierwsze miejsce Razz

To wlasnie nie sa wyscigi...napisalam o tym temat w "Forum"...

wiem, ze to nie są wyścigi... przecież to choro, kto będzie miał więcej postów... nie będę specjalnie pisać jakichś minek typu Very Happy

czy

byleby mieć więcej postów...

Ja mysle, ze sie poprosty angazuja w miare mozliwosci i po ich postach widać, ze bardzo dobrze im to wychodzi Wink

ale wazne zeby madrze pisali

a ja też miałam fajną przygode.. pewnego dnia pewna klacz zrzuciła mnie i na następny dzień jechaliśmy na rajd i ze względu moich poobijanych pleców i reszty ciała jechaliśmy 4 godziny stempem.. ale w czasie jazdy musiałam zamienić sie z kolega końmi bo niemogłam utrzymac tego na którym jechałam a jechałam na siodle westernowym i schodząc zaczepiłam koszulką i stanikiem o przedni łęk siodła a że już zawisłam moje poobijane ciało nie mogło się unieść bo miałam nogi poza strzemieniem więc poleciałam i rozerwałam sobie koszulkę i stanik na oczach mojego instruktora młodego chłopaka to dopiero był szok

uu

no ale i tak fajnie ze na rajdzie byłać Very Happy

ja jeszcze nie byłam... musze sie zapytac czy będą jakieś organizowane... Very Happy

Zuzia ile miałaś w tedy lat?

Matko święta.... Fajne jaja musiały tam być Razz

hmm wtedy miałam 14 lat ale wygladałam na wiecej... cóż ciekawie było, a koleżanki mało co z koni niepospadały

To ja mam taką... no głupią bardzo przygodę na obozie. Very Happy

Wyszlam wtedy na idiotkę. Śmiac mi się chce jak se przypominam Smile

No więc na obozie sprzataliśmy stajnie i się woda wylała. Była zima, więc zeby nie zamarzła ,,koleżanka" kazała mi przynieść trochę siana i połozyć na ta wodę żeby wsiakło.. no a ja mądra poszłam tam wygrzebałam więcej niż garść siana i... zanioslam jej tam (smiejcie się, smiejcie Very Happy

) Ona stanęła, schowała twarz w dłoniach, pokreciła głową i przyniosla całą balę siana a mi sie gupio zrobiło Very Happy

Hehe.. wim głupie, głupie ale koleżanki ze mnie pulały Very Happy

bez obrazy FUyQzSwPrV
ale po holere nam to napisałes i wklejiłeś te linki ??

co chwile likwiduje te posty ,ale widze ,że ktoś jest bardzo uparty ... :/ no cóż ...

To jest jak to sie nazywa ... spammer? Na to sie nic nie poradzi, trzeba cierpliwie usuwać posty i zablokować adres IP, najlepiej tez zrobić rejestracje za potwierdzeniem drogą mailową. No i po prostu nie klikać w te linki.

Wysłany: Wto 12:54, 06 Mar 2007

ekheeem MODY tego działu !! Weźcie zablokujcie IP tego kogoś lub Asiu jak możesz zaznacz opcję, by wpisywać mogli się tylko zarejestrowani użytownicy - to pomoże

Wysłany: Wto 18:06, 27 Mar 2007

Co za poje**** ziom : |||| Wal sie ziom! :// wrrr.. idzie zwarjowac :/

Wysłany: Śro 20:47, 28 Mar 2007

mam dośc ... :/ Asiu co zrobić? usunąć temat? bo kurka wkurza mnie to ... :/

Wysłany: Śro 21:04, 28 Mar 2007

Ludzie jest kilka różnych sposobow radzenia sobie ze spammerami:
-zablokowac pisanie dla gości
-zablokować nazwy
-poprosić o pomoc bynajmniej serwis fora.pl
Najskuteczniejszym rozwiązeniem jest zablokowanie pisania dla gości

Trzeba tylko chcieć

Wysłany: Czw 13:59, 29 Mar 2007

Wezcie zablokujcie jego IP! :[[[
Co do zabronienia pisania gością to nie bardzo moze.. bo ktoś np. potrzebuje pomocy a nie jest zarejestrowany? Razz

Wysłany: Sob 22:09, 31 Mar 2007

No cóż jeśli nie zablokować pisanie no to cierpliwie usuwać

ey nie no ja juz tez mam tego dosyć wrrr... masakra...

Zgadzam się z wami Smile

koniki są wspaniałe. Moje pierwsze jazdy były na obozie konnym. Tam się nauczyłam wszystkiego:)

jak myslicie ile dorosły kon ma koni mechanicznych ? Smile