czapraki

bo to jest najnowszy model Very Happy

Ty jeszcze takiego nie widziałaś Very Happy

wygląda jak z epoki romantyzmu Cool

taki fasonik mniam mniam

no, nie martw się twój mattes będzie w dobrych rękach, może mu tylko trochę futrka wypaść, ale to sobie kropelką dokleisz :p Co kropelka sklei, sklei żadna siła nie rozklei, tak więc na drugi raz w praniu już wszystko się trzymać będzie Very Happy

wiesz co, cfaniaku? kropelką to sobie szczękę będziesz kleić, jak choćby włosek z mojego mattesa wypadnie po twojej ręcznej robótce (bez skojarzeń) przy moim futrze (też bez skojarzeń).
O BOŻE CO ZA POST Laughing

no bo to nasza firma jest 'made in china' Razz

widać, że z ciebie żółtek Cool

tacy to sikają pod wiatr Cool

ale jestesmy dobra firmą, możesz nam zaufac Razz

Pozycz mattesika to ozbaczysz co przyjdzie spowrotem :p

oddam, ale jak będzie już taka potrzeba, tzn. będziecie mieć dużo roboty, bo bedzie brudny, śmierdzący i sztywny!

łeeeee no dobra... ;P Ale myslę, że na taki efekt długo czekać nie będziemy musieć?? Very Happy

no, tak do czasu, aż zajączek nie przyjdzie z prezentami Cool

eh, daj nam wczesniej zarobic, bo nam prąd wyłączą do naszej pralki Razz

prałyscie kiedyś kantar w pralce?

nie ja tylko ręcznie prałam, tzn moja mama prała Cool

ale wydaje mi się, że kantarowi się nic nie stanie, ale pralka może bardziej na tym ucierpieć..
Ale zapraszam do naszej pralni Kasztanko ;D

ok:)czuję się zaszczycona tą propozycją.. Smile

gwaratujemy zadowolenie... Razz

Ale nie jest powiedziane, ze na twojej twarzy, tylko u konia, który będzie biegał wolny bez kantara, który się rozleci w strzepy Very Happy

metalowe okucia mogą 'bić' pralkę Wink

no i pralka moze tego nie przeżyć Very Happy

ja prałam kantar w pralce, ale wcześniej go owinęłam w prześcieradło, żeby te metalowe sprzączki nie spieprzyły pralki.

Bic biją ale moja pralka przeżyła.. Smile

jestem ciekawa co by twoja mama powiedziała, gdyby jednak tego nie przeżyła Very Happy

yyyy....ja bym tekże nie przeżyła.. Smile

no, aj się obawiam, ze bym przeyżła, ale bym musiała ze swoich pieniędzy kasę dac na nową Razz

I pewnie by jeszczze sobie najdroższą wybrała Razz

jednym slowem nie oplaca sie czasami ryzykowac prania kantarow w pralce bo moze sie to skonczyc smiercia na miejscu:P

tak potwierdzam to Razz

powiem wam szczerze ze jestem uzalezniona od czaprakow.Uwielbiam je kupowac.

Ja prałam ręcznie Wink

Tak wiem Pati jestes od nich uzalezniona Cool

to chyba dlatego ze one sa takie mieciutkie.

no i fajne są fajne... Ja musze biały kupić, tylko narazie jakoś nie mam nic specjalnego na oku...

ja ostatnio wygralam bialy i to jest jedyny czaprak ktory sie odroznia od pozostalych.

hehe a w czym wygrałas ?? Very Happy