Hucuły

Co myslicie o tych małych, ale jak wytrWałych konikach ?
Przeczytałam listę ras, których tematy juz załozyliscie i zucil mi sie w oczy brak huculkow Smile

Jeden taki to mnie duzo nauczyl ...
<--Nie no Brzoskwinia co to za byki Razz

-Gazellasta

Fajne sa huculki... Smile

Dawno na nich nie jezdzilam Smile

Ostatni raz jezdzilam na huculku w omedze Razz

...rok temu...

ola, popraw byka w poście Wink

nom, hucułki ciekawe koniki, ,mnie się podoba najbardziej onyks i smolna od hucułki Wink

No ja słyszlalam niedawno, że hucułki fajnie się nadają na wędrówki bo bieszczadach. Laughing

Nawet sobie myślalam o takich wakacjach w bieszczadach na hucułkach...fajnie. Smile

Hihi, hucułek był zawsze moim marzeniem Smile

Pamiętam jak marudziłam tacie:"Tato, ale tato hucułka chcę!" Hihi, dawno to było. Baardzo podoba mi się Onyks. Fajnie się na nim jeździ Smile

Moją hucułowatą miłością był ogier Fant z nielepic Very Happy

Piękny kuń ! Very Happy

Ja mialam w swoich dawnych 2 stadninach 2 hucuły o imieniach Pilaw i Perełaz... Smile

Wstawie na serwer zdjecia to wam pokazem...teraz sa w niemczech..tak jak inne moje konie... Pilaw to ten dobry... choc przed przeszkoda stawal i lecialas jakies pare metrow w przod...a Perełaz to ten bardzo zły....na nim sie poprostu nie dalo usiedziec...konik z charakterem Very Happy

ale ma sie na nie go sposoby i mozna spokojnie pojezdzic Very Happy

choc okazuje te swoje rogi :d

Ja jeszcze nigdy nawet nie siedziałam na hucułku Wink

ja tylko na onyksie i karino...chyba..,.

Nie no Karino zarabisty kolo...szczegolnie te upadki z niego ;P

Ja też tylko Onyks i KArino;)

O BOŻE...karino to taki zlosnik....wsiadają na niego klijenci a on ich zrzuca lub przyciska do plotu....

hehe, ja tez kocham hucułki.. tak naprawdę to z ich grzbietu zaczynałam moje zmagania, heh to dzięki nim zaraziłam się miłością do koni, właśnie w Brennej w 2002 był mój pierwszy kłus, bez lonży pierwszy teran.. Eh te wspomnnienia... Najbardziej sobie ukochałam Wańkę i Lunetę, a potem się okazało, że one sa sprzedane,ale w te wakacje co były też zagościłam w Brennej i Wańka była... Eh... Jak to fajnie było po tylu latach znowu wsiąść na jej grzbiet... No i tym razem zagalopować Cool

No, a ja zaliczyłam 4 hucuły: (o ile dobrze pamiętam)
wańka, Luneta, Nastka, Pinczer, Dukat.

Dajcie fotencję jakiegoś hucułka Smile

please

chcecie foty to macie :
Wańka:

Pinczer:

Hucułki z Brennej na pastwisku:

Dzięki Eureka. Nie wiedziałam, że hucułki są aż takie małe. JA też nie miałam okazji siedzieć na hucułku Sad

w sumie to nie sa takie małe... wanka ma 144 cm w kłębie... Pinczer 136 tylko...

No w sumie, a zresztą ja s9ę na tym nie znam zabardzo Smile

Eureka super fotki!
Jadę na ścieżkę huculską do Nielepic jeśli będzie Cool

Hihi, mam nadzieję ,że będzie fajnie Wink

ja byłam właśnie w 2002 roku oglądać w Brennej ścieżkę huculską, ale mówie ci coś niesamowitego... Ta Sandra co mi jazdy prowadziła jechała przez taki wąwóz z krzaków i zachaczyła o coś tam i jej się wszystko na głowę zawaliło i miała wstrząs mózgu... To było straszne, ale ogólnie to fajnie sie ogląda jak te koniki chętnie współpracują z ludźmi... Wink

hmm o co chodzi z tymi upadkami, jak ja chodziłam tam, ,to był spokojniutki, nie zrzucał, a cos mi się o ucho obiło jakiś czas temu, że rozbójnik z niego był i najczęściej się z niego spadało Wink

hehe ten kuń jest cool

Wogółle hucułki są świetne Smile

Uuu Eureka to nie za fajnie Confused

Ja mam nadzieję ,że ja nie będę mieć takich przygód Cool

'Głupi ma zawsze szczęście' Cool

Huculy sa super. Ja jezdzilam na huculach i jest extra. Skoki tez dobrze biora ale wiadomo nie za wysokie Wink

HUCUŁKI. To jest moja miłość. Ja je uwilbiam Smile

szczególnie małego Karino Razz

GaZeLlAsTa i KaSzTaNkA cos o tym wiedzą Razz

. Zawsze marzylam o huculku i będę mieć, ale dopiero na 18. Szkoda, że tyle trzeba czekać... ale to jest warte Very Happy

Gosia daj foty karino do dzialu nasze konie Wink

Juz gazellasta to za mnie zrobila
zdaza sie Very Happy

ale prosze, nie zwracajcie uwagi Wink

mi tez sie oni podobaja, madzior

hehe no ja bym nie powiedziała, zę one niskie przeskzody skaczą.. Wańka to lekko skacze 120 cm, a taka Afrodyta u nas to ma 180 cm a metrówka jej z trudem przychodzi....

No w sumie zalezy od konia. Ale zazwyczaj sie spotykalam z huculami ktore jakis tam P,C nie skakaly. Huculy sa niezle w sciezce huculskiej. Bylas kiedys na czyms takim bo ja tak:P

no byłam pisałam juz o tym wyżej Razz