"nadzieja umarła ostatnia" 21/22/23 listopad 2006

Dla was moze głupi temat, dla mnie bardzo bliski - stało się to w moim mieście, jak chcecie to piszcie co o tym myślicie....

Boże tu ogień,tu bardzo ciasno...Cisza w "Halembie",cisza na Rudzie[*]
tak właśnie wygląda teraz Ruda Śląska.... Wszytsko zmaiera w ciszy, z oddali słychać tylko co godzinę dzwony z koscioła, nie ma muzyki....
w naszym mieście panuje prawdziwa żałoba.
Samam jestem córką górnika - mój tata pracuje na kopalni "Pokój"
Z każdym dniem może stać się ta chwila, ze już nie wróci do domu - tak jak nie wróciło tych 23.....
jednak jak to ktoś poweidział "dzielni żołnierze nie umieraja, oni odchodzą...."
Dla mnie górnicy zawsze będą szanowani, a ten zawód pełny podziwu.
jednak robią to co kochają, tak jak i my...

Ruda Śląska...bardzo blisko mnie...dramat jakich malo Sad

moj tata rowniez jest gornikiem, zginelo tych 23 gornikow i dla nich swieczka [*]
Niech spoczywaja w Pokoju

a niektórzy ludzie jak oglądam te wypowiedzi.. na interi czy cos... "każdego dnia ginie tyle ludzi w wypadkach drogowych i nikt ich nie żałuje..."
tak... tlyko, ze nikt im nie każe jechac 100 km/h a im kazano tam wejśc.... Zrobili to po to, żeby miec za co przynieść pieniądze do domu na chleb...
tacy ludzie nie są ludźmi !! Wrrr tylko takich pozabijać.

eureko masz racje muj dziadek tyez był górnikiem ale odszedł
a ja chodze do stajni w rudzie i widać z tamtąt tą kopalnie oi gdy jezdziłam w ten dzień kiedy odkopywali tych górników ciagle słyszałam jakies odgłosy z tamtej strony

heh ty chyba mówisz o kopalni "Nowa Wirek" wiesz co jest za waszą stajnią....

może al w kardym bąć razie były jakies odgłosy narzędz które mi sie odrazu z tymi górnikami kojażyły