Taki problem.

Witam was wszytskich!
Piszę, bo mam dylemat.
Mam 14 lat,[prawie] jeżdżę od 9 roku życia. Zdałam brązową odznakę jeździecką, jeżdżę sobie w stajni pod okiem instruktora, jestem w stajni 2 razy wtyg. i zawszę zajmęsię jakimś koniem. Ale nie widzę swojej przyszłości w sporcie. Oczywście marzy mi się koń ale raczej do wędrówek po lesie i jako przyjaciel. No i właśnie do sedna przechodząc to przyjaciele rodziny mają klacz która na wiosnę ma być źrebna, dostałam propozycję abym to ja otrzymała źrebaka który przyjdzie na świat. Miała bym go od małego i potem poszedł by pod siodło itp, nie wiem czy to dobra opcja i czy sobie poradzę. Liczę na pomoc i wasze opinię.
Z góry dzięki.
Aamelia.
P.S
Mam nadzieję że dobrze umieściłam temat w kategorii.

Gość

Po pierwsze musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy masz go za co utrzymać, później gdzie go będziesz trzymać .. czy w stajni w której się urodzi, w innej, czy u siebie i najważniejsze co rodzice na to ? Smile

a tak to myślę że poradziłabyś sobie Smile

Mi mówiono, że sobie nie poradzę. Obecnie konik jest już zajeżdżony, chodzi za człowiekiem jak pies, i jest najlepszym koniem, jakiego mogłam sobie wyobrazić. Wiadomo, że łatwiej jest sobie poradzić z doświadczonym koniem, ale jeśli masz doświadczenie i znasz końską naturę, to sobie poradzisz. W końcu ludzie jakoś konie wychowują Smile

Nie robią tego kosmici.

Wysłany: Pią 8:52, 27 Mar 2015

Ja też planuje kupić konia, tylko nie jestem zorientowany w cenach rynkowych.. Powie mi ktoś ile kosztuje koń?

Odpowiednio dużo Smile

1000 zł mi starczy?