o Jażwcu (Tuptusiu)

oki ale powiedz jaźwiec by sie nadawał na rajd

a czemu mialby sie nie nadawac.To by byla dla niego jakas odskocznia ale najpierw pojezdzij z nim duzo w tereny i duzo trenuj zeby mial dobra kondycje:)Napewno jakis rajd by mu dobrze zrobil.Lagi zawsze wraca zadowolona z rajdow:)

Chciałaś powiedzieć wymęczona ;P

wymeczona ale zadowolona.Lagi i Halim zawsze sa szczesliwe na rajdach mimo ze sie zmecza.to jest dla nich zawsze jakies nowe doswiadczenie i poznaja nowe rzeczy.To widac po koniach.

no widać po ich żebrach

Eureka on nie chciał mnie pogryść tylko pokryć. Byka tam zrobiłam Wink

Agata no pewnie ze widac w koncu to nie maly wysilek ale dobrze nim robi.

aaaaaaaaaaa oto hodzi

no wlasnie zeby sie troche wyzyly

a wyrabia im sie przytym kondycja

aaaaaa no to niedobry Razz

Eh... ale czy to jest temat o rajdzie czy o Jaźwcu bo ja juz zwątpiłam....

o tym czy jaźwiec nadaje sie na rajdy

O Jaźwcu, który ma jechać na rajd Cool

no narazie niema jechać ale chce jechać

eh agata, to jak chcesz to jedź Razz

i tyle

tez tak sadze.rajdy sa SUPER!!!!!!

oki ale niewiem kiedy są

jak bedzie w omedze organizowany to napewno bedziesz wiedziec.

a ty masz zamiar jechać

Rajdy sa spoko...tez bym bardzo chciala jechac...

na gazi??

agata, rajd będzie pod koniec kwietnia - na poczatku maja, więc spokojna głowa.
miesiąc przed regularnie jexdzij codziennie i strzel sobie pare terenów.
heh, ja i patrol pojechaliśmy, przez dwa pierwsze dni strzelał barany i raz wywiózł mnie do lasu, walnęłam pare razy w gałąź od sosny, ale spoko, ledwo otworzyłam oczy, a byliśmy z 10 koni wcześniej...a potem już mu się nie chciało do czasu Wink

rajdy są fajne, super przygoda i sprawdzian wytrzymałości twojej i konia.

ja raczej pojade.

Tak Agata i co jeszcze... Confused

a ilu dniowy jest ten rajd

5 dni.

aha a gdzie bedzie sie spało w stajni w boksach

w stajni raz spaliśmy, ale tylko 5 osób Cool

reszta pojechała do domów i rano sporotem przyjechali.
potem spaliśmy w campingach, potem kto chciał mógł spać na kostuchnie w tirze, a kto nie, ten jechał do domu.

a ja niewiem czy pojade

To jest zajebista przygoda...ehhh Gazus ty moja gdybys tylko mlodsza byla... Sad