Lessi

Gość

A to moje gniade, złosliwe stworzenie Smile

[/img]

Śliczny konik Wink

Fajne konisko Smile

Napisz cos o nim fajnego Smile

Hej misia:) fajnie ze sie pokazalas na forum Smile

Gość

Złośnik ma prawie 15 lat. Jest rasy SP.
Od niecałego roku moja. Wyciagnieta z rekeracji, gdzie chodziła pod siodłem po 6 godzin dziennie.
Miewa napady przykurczów miesni tylnych nóg i czeste kulawizny z racji maksymalnej eksploatacji. Wlaściwie jest u mnie na emeryturze.
Obecnie jeździmy sobie według naturalnych metod i jestesmy szczesliwe.
Charakterek hmm... kiedys bardzo agresywna i nie ufajaca ludziom. teraz jest lepiej, choc potrafi człowieka tylna noga złapac przy zakładaniu siodła, albo ugryźc w stope na jazdach Smile

Ogolnie bardzo mądry i pojetny konik. Bardzo czuły na łydke, ale za to ponoszący... . Taki konik profesor. Poczatkujacy nie pojeździ, bo albo tyła z miejsca nie ruszy, ale wytarga i wyszarpie po całym maneżu Wink

Swoja droga szukam dla niej miejsca, gdzie mogłaby dozyc końca swoich dni, nie jeżdzona i nie źrebiona. Najlepiej jako kon towarzysz dla jakiegos 2 konia. Nie slyszeliscie o takim miejscu może?

Gość

Żeby nie było... nie cche za to pieniedzy, oddam za darmo, byle bym miała świadomosc ze kon jest szzceśliwy i nkt mu krzywdy nie robi.

o cześć, skoro już jesteś na forum, to mozę siężalogujesz, a nie bedziesz pisać jako gość Smile

Proponuję skontakotować się z Komitetem Pomocy Dla Zwierząt. Oni napewno znajdą dobry dom dla twojego konia. Będziesz miała pewność ,ze nie trafi do jakiś oszołomów...bo ludzi na konia chętnych pełno...

Gość

W sumie to mi sie nie chce logowac Wink

A ludzi chetnych na konia jest masa... jak juz słyszą że za darmo, to na głowie by staneli żeby dostać, a zcasem nawet nie maja środków na utrzymanie.
W sumie o KPdZ bnie pomyslałam, całkiem mi z głowy wypadło Smile

Cudowny konik Wink

Wogole fajne ujęcie....widać że kuń ma charakterek hehe Cool

yyy Kurtynko to jest ten koń, o którym pisałaś mi na blogu kiedyś tam, jak eee... się pokłuciłyśmy ?? Very Happy

Gość

Mhmm a co?

a nic, tak sie pytam, nie wiedziałam, z echcesz ją oddać, myślałam, zę jesteście razem szczęsliwe, a przecież 15 lat to nie dużo, popatrz na Gazi Wink

a jak się trzyma Cool

Gość

Jestesmy szczesliwe... tzn ja jestem że ja mam i ona że nie musi chodzic w rekeracji i ze cały tydzien sie obija, ale w stajni ktorej jest niezbyt dobrze ja traktuja i ja widze ze to sie odbija na jej psychice...znowu robi sie coraz bardziej agresywna... i może nie mnie, ale komus kiedys może zrobic krzywdę. Ja mam studia, mase nauki, nie mam dla niej zcasu. jesli jestem u niej 1 w tygodniu to jest dobrze... a czasem nie ma mnie i 3 tygodnie wogóle i nie wiem co sie dzieje.Dlatego najlepszym wyjsciem bedzie oddanie kobyly póki zdrowa na pastwiska, zeby mogla byc szczesliwa i spokojna jeszcze wiele lat... . I nie chce tegoz robic bo chce sie jej pozbyc...to nie tak...kocham tego konia starsznie, dlatego wzniejsze od tego ze moge na niej jeździc jest dla mnie to zeby mogłabyć szczesliwa i juz nie niepokojona pzrez ludzi. Nie spzredam jej nigdy...przyjaciól sie nie spzredaje... ale po takim zciu jakie Ona miała, nalezy jej sie emerytura juz teraz... .

no w sumie masz racje, ale ja gdzymy sie miała takiego czegoś podjąc, to znalazłam bym coś bliskiego, zeby przynajmniej niekiedy mogłam ją odwiedzać...
No nic, życze powodzenia Wink

Szkoda, ze fotka mi sie nie wyswietla Sad

Wiem co czujesz...ja bym bardzo chciala, zeby Gazi poszla na emeryturke....ale niestety to nie mozliwe Sad