"Inne" imiona waszych koni ;)

Tak mnie natchnęło aby założyć ten temat.
Ciekawi mnie jak mówicie na swoje konie-pomijając ich imiona.
Przyznam,że słyszałam wiele wymyślnych, zabawnych przezwisk Smile

Mam taki nawyk ,że mówiąc do konia używam wszystkich słów poza jego imieniem Twisted Evil

Lotka, nazywana przeze mnie paletką, lodzią, lotyldą, kasztanką, grubasem, parówą.
Orchea pieszczotliwie nazywana karuskiem, melą-jak mnie wkurzy Wink

, chałwą, parówą Wink

Luna-lunisko, luncia, włochata Wink

standart-parówa.
Zuza-zołza, złośnica, siwa, małpiatka,parówa Wink

Furia-młoda, mała, smarkata, furiatka-wariatka, parówa.
Prestige-młody, ogr, smarkaty,parówa.
Jak widać moim ulubionym uogólnieniem jest PARÓWA Wink

ja nie lubię mówić do patrola 'patrol' Wink

najczęściej to 'młody', 'ej ty', 'kobył', 'parówa', 'ciulik' jak mnie wkurzy Cool

moi znajomi jeszcze mówią do niego 'piasek' albo 'patrolasty' albo 'patrolek' grrr, a wb mówi 'złoty wierzchowiec' Laughing

hehe parówa to chyba najpopularniejsze określenie Cool

Ja tez nie lubie do Finy mowic Fina Smile

Najczesciej to: Niunia, Słonko Smile

Misiu i parówa jak sie wkurze:P

u mnie 'parówa' to pieszczotliwe określenie Wink

A ja jestem nazywana 'parówa' przez szanownego 8-letniego pana Adama-członka rodzine PAterodaktyla:D

rozmowa audio-tele
'ooo, cześć ty parówo'

a to dlatego, że ja mówię na jego qmpli wieśniaki Rolling Eyes

A on sie wytłumaczył, że to dlatego, że ty tak mówisz na jego kolegów [parówy]

Poza tym pozdrów Achima;]

jassne, nie ma sprawy Wink

achim

13 latek chodzący z pewnym osobnikiem do klasy<lol2>

łihihihihihihih Wink

mogę zarzucić jego fotką??? pls
dobra, ,koniec offtopów Wink

zarzuć fotką;]

*tu było foto*
casanova i wielka sympatia darii g.
sorrki za offtop, ale to ostatni raz Wink

Jego foto?!?

Myślałam, że Achima:D

MAgda, prosze Cie, skakuj to:D Jeszcze zobaczy ktoś, kto niepowinien i tyle bedzie:D

A tak wogóle to pozdrawwiam pana Roberta:*

Nie no ja też nie nazywam Gazella....
najczęściej, Gazi, Gazuś, Gazunia, Gazik, Mysza, Kotek...i moje ulubione...Down Very Happy

Jak ja zawolalam tak to sie odrazu odwraca i wie, że to o nia chodzi Razz

My mówimy na Pilawa i Perełaza na jaja 'geje' bo stoja razem w duzym boksie..i zawsze trzymaja sie razem hehe:D

Ja na Perłe mówie czasme Perełka, Perła też mi się zdarza. Misiu i jak mnie wkurzy to jest wredem a nawet holerą Razz

Liza-Lizak, lizus, stara, lizaczek, lizunia
Karino-KArin, Młody, głupek. Do niego jednak w większości starałam się mówić w formie --Karino--, by sie do imienia przyzwyczajał(w końcu zajmowałam się nim od 4 dnia życia:))

Dzisiaj moja konica zdobyła nowe imię. Przechrzciłam ją Wink

Od dzisiaj ma na imię Down Lady Cool

Ehh te unijne wpływy Cool

Nie no Gazi od poczatku jest "mój down" Very Happy

Dla mnie downami są koledzy z klasy<lol>

mnie 'down' kojarzy się bezsprzecznie z darią aaaaajć Rolling Eyes

Eh, Magda:D

A down nauczyłam sie mówić przez pewnego osobnika:
widzi narty(ski)
vel
widło
Very Happy

hehe, ekhm. no cóż.
OFFTOP Twisted Evil

Wczas:P

Ja na Wigora najczęściej mówie poprostu Wigorek Smile

Nie ma żadnych niemiłych ksywek bo żadko sie na niego wkurzam, hehe. xD Ale w razie czego wariat też używam. xP Moja instruktorka lubi na niego mówić Wigorzasty. Wink

Na na grandę najczęściej mówięmłoda, tłuścioch,okropa

Okropa:D Tłuścioch:D wcale nie jest taka gruba:P

:)WIEM

ja na jaźwca muwie tuptuś

teraz na grande zaczęłam wołać kobyła... Smile