ujeżdzenie

A raz to wogóle: jedna babka nam kazała jechac dowolnym stępem na długiej wodzy i gdzies poszła, przyszła druga babka i mówiła do nas wzburzonym głosem że mamy te wodze zbierać i zastęp robić...

nieźle to wsumie tak jak w panewnikach było że jedną jazde prowadziło 10 dziewczyn

uu.... no to ja bym chyba nie wytrzymała... albo bym ciagle w tereny jeździła... albo bym sie przeniosła...

albo byś je olała i swoie robiła

hehe, najlepiej Very Happy

A wiecie ile tam się za jazde płaci?

25 zł ale tej stajni niema już jest na kostuchnie

a co to sie stało że nie ma?

jakielaszek się przeniusł a potem ja któś podpalił

No wiecie co... podpalić...Ale koni tam nie było?!

tak popalili ale konie na podlesiu były

pfff 25 zł za jazde w takiej ruderze... Nei no to jest przesada, bez obrazy oczywiście.,.

to ja płace u mnie 18 czy 19, ale to mam karnet. Normalnie u nas jest 20 zł za godzine, a 15 za 30 min.

aaaaaaaa ale do jakiej ty stajni chodzisz

,,Stajnia nad Jeziorem" w Czechowicach Smile

no ale mi chodzi że tak tanio a taka dobra stajnia a w takich panewnikach tak drogo a stajnia do kitu

Cennik "Stajni nad jeziorem" jazda początkowa 15 zł/godzina
jazda maneżowa 20 zł/godzina
jazda w terenie z instruktorem 20 zł/godzina
karnet 5h 90 zł

[link widoczny dla zalogowanych]

a to spoko ceny

Wysłany: Nie 18:43, 18 Mar 2007

Jeżeli chodzi o dressage to z pewnością polecam KS Bór Toporzysko-folwark, a skoki też są na dobrym poziomie:)

Wysłany: Nie 18:44, 18 Mar 2007

To byłam ja, Vidirek=* =)

ale tu cisza, nikt nie lubie dressage
ja jestem fanka tej dyscypliny

Hmm
ja tak średnio szczerze powiedziawszy.
Nie mogę patrzeć na ostre wędzidła i sztuczne figury.

hmmmm dorka chyba chciałas powiedzieć wymuszanie figur, bo te figury z ujeżdżenia (pasaż, piaf, trawesy, rewensy...) konie wykonują naturalnie na wolności np. ogier kiedy "zarywa" Very Happy

do klaczy... Ludzie poprostu wykorzystują to i ustawiają te figury na odpowiednie ich działania, by koń je wykonywał na polecenie Wink

Hmm w sumie, mozna to i nazwać sztuczne Razz

No niby tak.
Ale kurcze zastanawiam sie nad tym czy konie to rzeczywiście lubią i czy takie właśnie wymuszanie nie sprawia im problemów. Nie wiem na co to komu.

hmm też nie wiem, ale gdyby im to sprawiało ból lub coś chyba nie rozbiłyby tego prawidłowo. Bo przecież przez bół konia się nie wyćwiczy ? Sama nie wiem jak to jest Razz