Autor Wiadomość
_MarZyCiElKa_
PostWysłany: Czw 20:22, 23 Lis 2006    Temat postu:

Ja to bym musiała zrobic dosc duze zakupy;D IWec narazie zbieram kase a jak nazbieram to chyba do Niemiec pojade bo przebicie jest ogromne;D
A tak pozatym znacie jakieś fajne sklepy niedaleko granicy??;D
Florettino
PostWysłany: Czw 15:33, 23 Lis 2006    Temat postu:

Pisz,pisz.nikt na Ciebie nie najeżdża tylko wypowiadamy swoje zdanie.dobrze ze napisałaś,mozna o czymś podyskutować zawsze:)
Gazellasta
PostWysłany: Śro 22:01, 22 Lis 2006    Temat postu:

ja tylko napisalam.ehhh
Florettino
PostWysłany: Śro 20:19, 22 Lis 2006    Temat postu:

Ale przecież nikt nie obwinia Cię za to,że kupiłać cokolwiek:)
Każdy może kupić sobie co chce,nawet kantar za 100 000zł. i może on być parciany.Po prostu mówię,że podobne można dostać i w niższej cenie,i że dla mnie nie opłaca się kupować tak drogiego kantara.
Jak dostałaś na urodziny,to się tylko ciesz:)
Florettino
PostWysłany: Śro 20:19, 22 Lis 2006    Temat postu:

Ale przecież nikt nie obwinia Cię za to,że kupiłać cokolwiek:)
Każdy może kupić sobie co chce,nawet kantar za 100 000zł. i może on być parciany.Po prostu mówię,że podobne można dostać i w niższej cenie,i że dla mnie nie opłaca się kupować tak drogiego kantara.
Jak dostałaś na urodziny,to się tylko ciesz:)
Gazellasta
PostWysłany: Śro 17:17, 22 Lis 2006    Temat postu:

Ale ja go dostałam na urodziny...
Eureka
PostWysłany: Pon 14:58, 20 Lis 2006    Temat postu:

co racja to racje Wink Przeciez nikt nie podchodzi do koniana tyle blisko, by zobaczyc na jego kantarze z jakiej firmy on jest Wink
A skoro nie widać różnicy to po co przepłacać.
Florettino
PostWysłany: Pon 14:36, 20 Lis 2006    Temat postu:

Kantary Eskadrona z futerkiem wszedzie kosztują jakieś 180złRazz

Mi si,ę bardzo podobają,ale uznałam,że identyczne kantary ma większość innych firm po np.50zł a kantar jak kantar szybko sie niszczy mimo tego,że np.z futerkiem mam tylko na zawody,więc wole kupić tańszy:)
Gazellasta
PostWysłany: Nie 23:08, 19 Lis 2006    Temat postu:

W Equi-shop ceny sa kosmiczne...mam z tamtad moj kantar z Eskadrona z futerkiem...
jaźwiec-agata
PostWysłany: Nie 20:46, 19 Lis 2006    Temat postu:

z holandi to troche daleko
Florettino
PostWysłany: Nie 20:20, 19 Lis 2006    Temat postu:

Ja pewnie w następnym sezonie kupie nowy frak,bo narazie nie mam kasy na ten,który chcę.A jeszcze mam mój dobry,stary szyty na miarę.Lubie go bardzo,ale niedługo już rękawy mogą być przykrótkie.

Ja nie mam ulubionego sklepu jeździeckiego.Zależy czego szukam,bo zazwyczaj jeśli coś nie jest mi natychmiast potrzebne to szukam tak długo,aż znajde coś,czym się będę zachwycać i wogóle będzie ładne.
Np.w tamtym roku szukałam taniej derki wełnianej i dopiero w marcu zamówiłam z Holandii a przyszła w jakimś maju;P
Ale za to super jest i mało dałam.
Eureka
PostWysłany: Nie 19:08, 19 Lis 2006    Temat postu:

heh a w Boberze ale w lato szaleli Very Happy rajtroki skokowe z Jacksona z 450 przeceniali na 260 Very Happy Very Happy I tym sposobem dorobiłam się nowego Very Happy
_MarZyCiElKa_
PostWysłany: Nie 10:15, 19 Lis 2006    Temat postu:

W Boberze tez mają dużo drożej;) W Brandy kupiłam popreg za 95zł a w Ochabach kosztował ten sam coś koło 125:/
No tez mają fajny sprzęt ale mało kiedy bywam chyba ze mam opsesje kupywania wszystko w jednym kolorku to wtedy jeżdze tak długo az dostane;D
Nie moge się już doczekać bo za 2 tyg do Brandy maja przyjeść zimowe czapki z daszkiem firmy tattini;D Zajefajne sąWink
Florettino
PostWysłany: Nie 9:33, 19 Lis 2006    Temat postu:

Ale jak są przeceny to...kupiłam łańcuszek munsztukowy Sprengera za..2zł..
(przeceniony z 60zł.),cukierki za 5 zł i kilka innych rzeczy.
A najlepsza rzecz,jaka jest w tym sklepie to podkładki pod bandaże,takie zwykłe białe.Najlepsze jakie mam i bardzo dobre mają wymiary.Aha kosztują 30zł/4 sztuki więc to nie dużo.Pomijając to,że ostatnio 5 kompletów podkładek zrobiłam z 1 koca polarowego:P
Eureka
PostWysłany: Nie 7:33, 19 Lis 2006    Temat postu:

Bombowe ceny - chodziło mi o to,że lepiej nie wchodzić bo tak drogo że szok.... Neutral

A Bober... heee... fajny sklep Smile
Florettino
PostWysłany: Sob 22:16, 18 Lis 2006    Temat postu:

Ja też dużo razy znalazłam tam fajne rzeczy.Np. 3 kg. cukierków Leoveta za 5zł (bo termin miał się niedługo skończyć).
A koszulki z tamtąd mam 2,śmieszne sąWink
_MarZyCiElKa_
PostWysłany: Sob 21:32, 18 Lis 2006    Temat postu:

Nigdy;DNawet nie wiedziałam ze taki istnieje:] ja jak już to odwiedzam tylko Brandy i Bobera czasamixD
A jak już to na koński targ jezdze;D
Eureka
PostWysłany: Sob 20:04, 18 Lis 2006    Temat postu:

o lol, mi nie było dane jeździć na takim Very Happy

a wracajac do sklepów... byliście w Eqirri w katowicach ?? bombowe ceny... ;d
_MarZyCiElKa_
PostWysłany: Sob 20:00, 18 Lis 2006    Temat postu:

No a jak na tym się źlejeździ;D Kumpela miała takie to one prawie wogóle poduszek kolanowych nie miałyxD masakra poprostu;)
Eureka
PostWysłany: Sob 19:47, 18 Lis 2006    Temat postu:

najlepsze tam sa te siodła ! hahaha z zamszu czy czego tam innego poduszki kolanowe.
_MarZyCiElKa_
PostWysłany: Sob 19:41, 18 Lis 2006    Temat postu:

W go sporcie ja tylko podkoszulki z qńmi kupuje;D Jeszce nigdzie takich fajnych nie znalazłam;P
A tak pozatym to ajkoś nic mnie tam jeszcze nie zachwyciło;D
Eureka
PostWysłany: Sob 18:49, 18 Lis 2006    Temat postu:

Cóż, Go sport jak Go Sprot, niby taki szajs, a czasem trafi się coś fajnego Very Happy

no faktycznie z przybrudzeń siodla jest brudny, ale z konai czasem też, tylko powiedz mi jak mam tego konia bardziej wyczysciec, jak w dzienn zawodow zawsze je kapiemy, myjemy mydlem itp, więc wygląda na to, ze te konie się chyba w bukmanie brudza Neutral
Florettino
PostWysłany: Sob 9:05, 18 Lis 2006    Temat postu:

Biały czaprak piore po 1 razie,chyba,że nie mam jak,bo jestem na zawodach gdzieć w drugim końcu Polski.
Ale białe czapraki używam na zawody,czasem na treningi i jazde codzienną,ale rzadko.
Aha,mój wcale źle nie wygląda po 1 użytku.Chyba,żależy to od tego jak się konia wyczyści:)))
Więc gdyby nie pobrudzenia od siodła z zewnątrz i gdyby nie zawody to nie był by prany po 1 jeźdźie tylko po 2-3.
Inne potniki tak samo piore..jak już są brudne,mimo,że na granatowym np.ie widać tak dokłanie zabrudzeń i tak piorę,bo chodzi o komfort konia a nie wygląd.


Ten granatowy z Go Sportu z białą lamówką też mi się podobał i nawet kupiłam go w prezencie koleżance na imieniny.
Eureka
PostWysłany: Sob 6:34, 18 Lis 2006    Temat postu:

ty pierzesz biały caprak po 2-3 razach ?? M<ój po jednych zawodach wygląda jakbyśmy z kopalni wyszli !!
A tak na marginesie...
W go Sporcie użekł mnie kiedys taki czaprak, granatowy z białą lamówką, pomimo, ze to Go Sport, to robił wrażenie Smile
Gazellasta
PostWysłany: Pią 21:41, 17 Lis 2006    Temat postu:

Pamietam z ktoregos forum Very HappyVery Happy mas zprzesliczne te kompelty, ogladalam zawsze z podziwiem jak piekna Twoja Siwka w nich wyglada Very Happy mmm ten roz i blekit Very Happy
Florettino
PostWysłany: Pią 21:39, 17 Lis 2006    Temat postu:

Gezellasta Wink

Po co mi?
-dla własnego "widzi mi się"
-lubie mieć w czym ubierać i mieć ładnie ubrane konie i elegancko (np.dlatego moze 4 razy w roku zdarzy mi się,że jeżdżę w ochraniaczach)
-akurat tutaj potrzebuje jeden biały,na zawody,bo mam 2 konie i na 3-dniowe zawody przydaje się kilka czapraków
-żeby nie prać ich codziennie (piore po 2-3 jazdach potniki)
-lubie się "bawić" tym co robięWink
-aha,3 czapraki to conajmniej w stajni są (na 2 konie + jeden na wszelki wypadek jakby jakiś z tych dwuch okazał się brudny)
Ja też nie bardzo mam kasę,bo to sa jedynie plany,a jak mi rodzice nie dadzą tyle no to nie kupie,tego co chciałam..Smile
Gazellasta
PostWysłany: Pią 20:15, 17 Lis 2006    Temat postu:

ha Eureka Wink to sa tylko 3 Wink jak sie nie ymle(jak pisalam w ktoryms poprzednim temacie, zdjae mi sie, ze Florettino to Kucunio) a ona ma...hmm 25 chyba kompletów owijek i czapraków Very Happy
Dorka
PostWysłany: Pią 17:55, 17 Lis 2006    Temat postu:

Nie no, ja tak patrze i patrze i se myśle - wy to macie co kupować i dla konia, i dla siebie. Ja tam konia nie mam, ani dla siebie też teraz. Jak jest potrzebne to kupuję. A kasy i ni ma Very Happy
Eureka
PostWysłany: Pią 7:22, 17 Lis 2006    Temat postu:

Ja ostatnio myślałam o czapraku z Eskadrona, ale w sumie to nie wiem... Narazie biały mam, a ten na stajnie to szkoda wybrudzić za taką kasę....

Florettino nie rpzesadzzasz trochę ? Po co ci naraz 3 czapraki, robisz wystawę w domu ?
*Nika*
PostWysłany: Czw 21:39, 16 Lis 2006    Temat postu:

Florettino, nieźle Wink lista zakupów dość spora. ja tam jak narazie mam małe wymagania Wink jednak apatyt rośnie w miarę jedzenia Cool czy jakoś tak Razz

phpBB © 2001,2002 phpBB Group