Autor Wiadomość
Ipedis
PostWysłany: Pon 12:11, 05 Kwi 2010    Temat postu:

o zgrozo...... ale się bzdur naczytałam....

po pierwsze Paalman wcale nie jest zwolennikiem wypinaczy... wręcz przeciwnie!!! jest natomiast zwolennikiem czambonu.

Kolejna bzdura- wypinacze i drągi dają to samo co czambon Shocked ktoś kto to powiedział nie ma zielonego pojęcia o działaniu zarówno jednego jak i drugiego....

po trzecie gumowe od parcianych różnią się nie tylko tym, z czego są zrobione....

jeżeli już chcecie lonżować konie na wypinaczach to stosujcie trójkątne wypinacze, które dają koniom więcej swobody w schodzeniu głową w dół z jednoczesną możliwością wyciągnięcia nosa do przodu, w efekcie koń jest na kontakcie i nie jest złamany w 3 kręgu.

starego konia trudno nauczyć chodzić na wypinaczach Shocked
a w ogóle po co wy tych wypinaczy używacie?? jaki jest ich cel?? Mają one za zadanie nauczyć konia chodzenia na kontakcie ( są imitacją ręki jeźdźca ) więc starszy koń, który już chodzi pod siodłem tak naprawdę na łatwiej niż młody, bo ten młody nie wie co to kontakt...

młody koń + wypinacze= dobrze ???? ykhmmmmm młodego konia najpierw lonżuje się bez żadnych pomocy alby złapał równowagę, potem najlepiej na czambon, bo tym można zrobić w niewprawnych rękach o wiele mniejszą krzywdę niż wypinaczami......


dla tych co to zakładają wypinacze bo ich kon jest szurnięty i ich wozi, albo po to, żeby ładnie główkę ustawiał mówię teraz POWODZENIA Twisted Evil
Kinia16
PostWysłany: Pon 20:46, 02 Kwi 2007    Temat postu:

kazdy sprzet jest stworzony zeby pomoc i wiadomo ulatwic prace.Ja osobiscie uwazam ze mozna korzystac z wypinaczy ale trzeba to robic w odpowiedni sposob bo prawda jest taka ze i bez wypinaczy,jezdzac bez patentow mozna zlamac i zniszczyc konia.
Dalia ;*
PostWysłany: Nie 20:55, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Zgadzam sie z Olką Wink
Olka_szam
PostWysłany: Nie 13:59, 01 Kwi 2007    Temat postu:

A ja uwazam ze wypinacze bardziej szkodza niz pomagaja ;/ Konie na tym zmusza sie do ulozenia na sile glowy jak sie jezdzcowi zachce, takie pojscie na latwizne ;/ Widzialam efekty pracy na wypinaczach. Kon zlamana szyje mial , zad gdziesz tam wlekl za soba, pysk twardy, wieszal sie na wedzidle ;/ a "nauczyciel" mowil: patrz jak pieknie chodzi na wypinaczach ;/ ehh glupota ludzka ;/ Ale to moje zdanie, poprostu uwazam ze uzywanie patentow dla konia to pojscie na skroty ;/
Gazellasta
PostWysłany: Śro 16:42, 13 Gru 2006    Temat postu:

Eureko moze sie pomylila Wink
rzeczywiscie do wytoku nie ma co przyzywczajac, do wypinaczy gorze, tzn jesli kon juz wczesniej na nich chodzil iedykolwiek to zle nie ma, gorzej jak nigdy nie mial Wink trudne do przyzwyczajenia, ale da sie Wink a o konia w jakim przediale wieku Ci chodzi?
Eureka
PostWysłany: Śro 6:41, 13 Gru 2006    Temat postu:

a co ma wytok do przyzwyczajania ?
kacha
PostWysłany: Wto 22:57, 12 Gru 2006    Temat postu:

wlasnie kupilam sobie wypinacze z dluga guma na 3 letnia klaczke ktora od niedawna chodzi na lonzy, a propo czy mozna starego konia przyzwyczajac do takich pomocy jak wytok czy wypinacze
Florettino
PostWysłany: Pią 21:52, 17 Lis 2006    Temat postu:

Ja lubie moje skórzane,ale i tak raczej lonżuje na potrójnych wypinaczach (ze sznurka/czarnej wodzy) lub na czarnej wodzy.Ale to,na czym się lonżuje zależy tylko i wyłącznie od konia.
P.S.Ja zwracam uwagę na wygląd estetyczny,oczywiście na pierwszym miejscu jest dobro konia.
Eureka
PostWysłany: Pią 20:16, 17 Lis 2006    Temat postu:

u nas to hera jak się jej wypinacze zapnie, to siada na zadzie Very Happy Very Happy Taki lęk ma....
Dorka
PostWysłany: Pią 17:47, 17 Lis 2006    Temat postu:

Ja jeździłam na wypinaczach jak ja byłam młoda Very Happy koń nie wiem, ale wiem że zakładane były dlatego, że mi po prostu zwiewał cwaniak przez pola i zadowolony. Powinnam mu byla jesczze podziękować za to, że mnie galopowac nauczył Very Happy A u nas to nie weim czy sie jeszcze czesto wypinaczy używa. Jak ktoś jest młodym jeźdźcem i na takim ,,narwanym" koniu jeździ to chyba tak, ale pewna to ja nie jestem.
vis100
PostWysłany: Pią 10:27, 17 Lis 2006    Temat postu:

wypinacze + młody koń = dobrze !!!

oczywiście wszystko w granicach rozsądku!Wink
Eureka
PostWysłany: Pią 7:11, 17 Lis 2006    Temat postu:

Heh ja tam nie patrzę, czy sa eleganckie tylko, zeby odpowiednio działały....
Tez mamy skórzane na stajni, ale nie za bradzo mi odpowiadają Wink
Florettino
PostWysłany: Czw 21:23, 16 Lis 2006    Temat postu:

Ja mam skórzane jak i obergurt i uważam że są najlepsze,bo i ładne,mają dużą regulację,poza tym elegenckie i napewno bardzo wytrzymałe.Co skóra to skóra:)
Gazellasta
PostWysłany: Czw 13:58, 16 Lis 2006    Temat postu:

No, ale jednak tyczy sie wypinaczy Wink
ach moj mod sie odezwal :***
*Nika*
PostWysłany: Czw 13:14, 16 Lis 2006    Temat postu:

przypominam tylko ,że temat dotyczy wypinaczy ,a nie bezmyślności niektórych ludzi Wink narazie nie usówam postów bo mają jakiś związek ze sprawą. tylko się przypominam jakby ktoś zapomniał Very Happy
Dorka
PostWysłany: Czw 12:40, 16 Lis 2006    Temat postu:

Weźcie mi z tym... takich popaprańców to ja nie lubie. Maltretują konie poprostu. To jest identycznie jakby ktoś was wrzucił, bez wcześniejszej nauki pływania, na głęboką wodę żebyście sie pływać nauczyli! I co zrobicie? Bedziecie panikować i probować się wydostać. No to ona próbowała... No cóż... niektórzy muszę się jeszcze sporo nauczyć Very Happy
jaźwiec-agata
PostWysłany: Śro 20:32, 15 Lis 2006    Temat postu:

no wsumie jak kobyła na wypinaczach nigdy nie chodziła to powinien jej je luźno zapiąć na poczatek
Gość
PostWysłany: Śro 20:28, 15 Lis 2006    Temat postu:

N to tam gdzie ja jeżdżę na obozy jest konik, któremu właśnie zakładają luźno wypinacze na jazdy, bo sie dzieci na nim uczą.
A mój znajomy lonżował sowją kobyłkę na wypinaczach, a ona nie jest przyzwyczajona, bo nigdy na nich nie chodziła i on jej już po 10-15minutach je zciaśnił i ona mu dęba stawała, cudowała tak, że och. A kiedyś jka ją lonżował to mu ogłowie z siebie ściągnęła i uciekłą (widać jak go kocha...). Ten koleś jest wogóle rąbnięty, nikt go nie lubi i mówimy na niego "cycuś" Very Happy Very Happy
jaźwiec-agata
PostWysłany: Śro 20:23, 15 Lis 2006    Temat postu:

no w sumie racja ja znam takiego konia szoguna co mu zakładali wypinacze na jazde jak jezdziły dzieci bo jak ich niemiał to wyszarpywał wodze dzieciom z ronk ale te wypinacze były oczywiście lużne
Gość
PostWysłany: Śro 20:11, 15 Lis 2006    Temat postu:

Ja też myślę, że te z dłuższą gumą są lepsze. Choć wogóle wypinacze potrafią być niebezpieczne. Wyobraźcie sobie sutyację, że koń lonżowany na dość krótkich wypinaczach sie przewróci... Masakrra, dlatego wolę o tym nie myśleć. Moje koniska bardzo dobrze chodza na tych z długą gumą i dużo im ona daje. Very Happy
Eureka
PostWysłany: Pon 17:56, 13 Lis 2006    Temat postu:

no guma jest trochę rozciągliwa....
Gazellasta
PostWysłany: Pon 15:38, 13 Lis 2006    Temat postu:

Moim zdaniem tez..kon moze balansowac ta szyja, a nie, ze jest totalnie ograniczony, przynjamniej ja tak uwazam.
Eureka
PostWysłany: Nie 15:19, 12 Lis 2006    Temat postu:

hmmm mi wydaja sie lepsze te z długą gumą
Gazellasta
PostWysłany: Sob 15:42, 11 Lis 2006    Temat postu:

Uwarzacie, ze ktora sa lepsze??
Gość
PostWysłany: Sob 12:53, 11 Lis 2006    Temat postu:

Parciane z długą gumą wyglądają tak(ja takie mam):

a parciane tylko z okrągłą gumą:

innych nie znalazłam, ale zawsze coś Very Happy

Ganja Mr. Green
*Nika*
PostWysłany: Czw 19:05, 09 Lis 2006    Temat postu:

w materiale z jakiego są wykonane i w jakości Wink
Dorka
PostWysłany: Czw 17:22, 09 Lis 2006    Temat postu:

Y.... no to ja znowu zielona jestem... jaka jest różnica między parcianymi a gumowymi?
Eureka
PostWysłany: Czw 7:57, 09 Lis 2006    Temat postu:

u mnie już i parciane są, ale konie często usztywniają się na wypinaczach....
Siwa
PostWysłany: Śro 21:30, 08 Lis 2006    Temat postu:

Nie mam do sprzedania Sad Ale w mojej stadninie sa wypinacze gumowe Smile
Eureka
PostWysłany: Czw 19:18, 03 Sie 2006    Temat postu:

taaa tylko, ze wypinacze z mojej stajni nawet na ostatniej dziurce są takie długie, że są luźniejsze niż wodze popuszczone, ale cóż, może przy zakupie się machliśmy i zamiast wypinacze na konia, kupiliśmy na żyrafę Cool

phpBB © 2001,2002 phpBB Group